nevamarja

napisała o Królewna Śnieżka i Łowca

Największymi atutami „Królewny Śnieżki i Łowcy” są: świetna muzyka, zachwycające efekty specjalne i baśniowe zdjęcia. In plus liczę też bardzo dobrą kreację Charlize Theron i przyzwoity występ Chrisa Hemswortha (pamiętam, jak się kiedyś zawzięłam, że mu nie ulegnę, ale nie da rady; jest tak dobrze osadzony w rolach, które gra, bezpretensjonalny, uroczy i ma taki fajny akcent, że już dawno skapitulowałam). Kristen Stewart nie do końca pasowała mi do roli „najpiękniejszej w świecie”, ale to akurat szczegół. Gorzej, że zagrała swoją partię na jednej minie. Do wad tej produkcji należy też zaliczyć niewybredny humor i rozchwiany montaż (a nie da się o to obwinić efektu 3D, bo szczęśliwie go w „Królewnie Śnieżce i Łowcy” nie ma). Jako że film jest przykładem przerostu plastyki obrazu nad fabułą (taki tam lekko chaotyczny zlepek motywów z różnych opowieści i filmów), nadaje się nie tyle do oglądania, co do kontemplowania. Ale proszę nie zmuszać do tego panów. To NIE JEST film dla facetów.

Czyli przed salą kinową powinni być selekcjonerzy odrzucający samców;). Ja bym za darmo na ten film nie poszedł.

Nie dla facetów, czyli jedyną atrakcją jest Chris Hemsworth?

Nie dla facetów, czyli że z tego, co widziałam, mężczyźni siedzący na sali bardzo się męczyli na tym filmie. Ten koło mnie regularnie wzdychał i kręcił się w fotelu. Wprost czułam fluidy znudzenia przepływające między nami. Efekty specjalne i zdjęcia są atrakcją, ale trzeba wziąć pod uwagę, że ta produkcja trwa bite 2 godziny z hakiem. Jeśli człowiek nie jest głuchy, to przez te 2 godziny będzie zmuszony słuchać dialogów zawartych w tym filmie, a wątpię, żeby interesowały one przeciętnego faceta.

Jeśli nawiązaniem do Chrisa, chciałeś podpytać o panie, to spieszę donieść, że Charlize nadal jest piękna, ale trochę się już zestarzała, co jednak bardzo dobrze jej robi na aktorstwo. Kristen brzydka nie jest, ale na młodziutką Śnieżkę nie wygląda, a jej gra jest przeciętna.

Według Ciebie większość facetów nie lubi filmów z dialogami, tylko kocha wybuchy?. Chyba nie jest aż tak tragicznie. Nie doceniasz samców.

Źle się wyraziłam. Miałam na myśli dialogi z tego konkretnego filmu.